Jeszcze rok temu tylko kibice z Dolnego Śląska śledzący rozgrywki trzeciej ligi, gdzie występują rezerwy Zagłębia, mogli słyszeć o Białku. Młody napastnik, urodzony w Brzegu, w pierwszym zespole z Lubina zadebiutował w ekstraklasie w listopadzie 2019 roku w spotkaniu z Rakowem Częstochowa. Była to 15. kolejka poprzedniego sezonu. Wejście miał piorunujące, bo pokazał się z bardzo dobrej strony i swój występ ukoronował golem.
W sumie w ekstraklasie wystąpił w 19 meczach, w których zdobył dziewięć goli.
Według źródeł niemieckich, gdzie informacja o możliwym transferze pojawiła się już w ubiegłym tygodniu, VfL Wolfsburg ma zapłacić za mierzącego 191 centymetrów utalentowanego napastnika około pięć milionów euro.
W miniony weekend piłkarz przeszedł badania, a w środę oficjalnie już została podana informacja, że został zawodnikiem siódmego zespołu poprzedniego sezonu niemieckiej ekstraklasy.
W przeszłości piłkarzami Wolfsburga byli m.in. Andrzej Juskowiak, Waldemar Kryger, nieżyjący już Krzysztof Nowak, Jacek Krzynówek, Jakub Błaszczykowski czy Mateusz Klich.