Gola 33-letni Messi uzyskał w niecodziennych okolicznościach. Pod koniec pierwszej połowy sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy za faul Jose Gayi na Francuzie Antoine Griezmannie i pokazał czerwoną kartkę obrońcy Valencii, którą po obejrzeniu powtórki zamienił na żółtą. Strzał Argentyńczyka z 11 metrów obronił Jaume Domenech, ale do odbitej przez bramkarza piłki dopadł Jordi Alba, jego dośrodkowanie niefortunnie przeciął jeden z piłkarzy Valencii i Messi wbił ją głową do pustej bramki.

Reklama

Jak podano w relacji na żywo na stronie internetowej gazety "Marca", był to już 13. rzut karny zmarnowany przez Argentyńczyka w ekstraklasie. Rekordzistą rozgrywek pod tym względem jest Hugo Sanchez, który z "jedenastek" pomylił się 15 razy.

Messi zdobył 643 bramki dla Barcelony od 2004 roku. Z kolei Pele uzyskał tyle samo dla Santosu w latach 1956-1974.

Prowadzenie Valencii dał w 29. minucie Francuz Mouctar Diakhaby. Na 2:1 dla Barcelony trafił w 52. efektownymi "nożycami" Urugwajczyk Ronald Araujo, który uzyskał pierwszą bramkę w koszulce tego klubu, a w 69. ponownie do wyrównania doprowadził jego rodak Maxi Gomez.

Reklama

"Duma Katalonii" przed innymi rozstrzygnięciami 14. kolejki zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 21 punktów i jednym zaległym spotkaniem. Valencia ma 15 pkt w 14 meczach i jest sklasyfikowana na 12. pozycji.

Liderem jest Atletico Madryt, które zgromadziło 29 punktów w 12 spotkaniach. We wcześniejszym sobotnim meczu podopieczni Argentyńczyka Diego Simeone wygrali u siebie z Elche 3:1. Dwa gole dla gospodarzy uzyskał Urugwajczyk Luis Suarez, który w sumie ma siedem bramek i prowadzi w klasyfikacji strzelców, ex aequo z Iago Aspasem z Celty Vigo i Mikelem Oyarzabalem z Realu Sociedad. Messi uzyskał sześć goli.

Zajmujący trzecie miejsce w tabeli Real Madryt, który ma 26 pkt po 13 meczach, zagra w niedzielę o 21 na wyjeździe z Eibar. Piłkarzem gospodarzy jest Damian Kądzior.