Fabiańskiego pokonał w 10. minucie brazylijski obrońca Chelsea Thiago Silva po dośrodkowaniu Masona Mounta z rzutu rożnego. W drugiej połowie długo zanosiło się na wyrównanie, bo goście praktycznie nie wpuszczali rywali pod swoje pole karne, jednak chwilę przestoju w ostatnim kwadransie w ciągu kilkudziesięciu sekund dwukrotnie wykorzystał Tammy Abraham (78. i 80.).
Chelsea awansowała na piąte miejsce z 25 punktami. West Ham ma o cztery mniej i jest na 10. pozycji. Liderem jest Liverpool, który po rozgromieniu w sobotę Crystal Palace 7:0 ma 31 pkt.
We wcześniejszym poniedziałkowym meczu Burnley pokonało u siebie Wolverhampton Wanderers 2:1. Jedyną bramkę dla gości zdobył z rzutu karnego Portugalczyk Fabio Silva, zostając w wieku 18 lat i 155 dni najmłodszym strzelcem gola dla "Wilków" w historii Premier League i jednocześnie drugim najmłodszym piłkarzem, który wykorzystał "jedenastkę" w tych rozgrywkach. Rekordzistą jest Michael Owen - 17 lat i 238 dni.
Kolejne mecze w Anglii zostaną rozegrane tradycyjnie 26 grudnia. Tego dnia odbędą się m.in. derby Londynu pomiędzy Arsenalem i Chelsea, a wicelider Leicester City podejmie sklasyfikowaną na trzecim miejscu ekipę Manchesteru United.