Choć Sousa odwiedził kompleks sportowy Flamengo krótko po swoim przybyciu do Rio de Janeiro w piątek, to dopiero poniedziałek był pierwszym dniem pracy Portugalczyka z brazylijskim zespołem.
Podczas popołudniowej konferencji prasowej Sousa otrzymał od władz klubu koszulkę z numerem 12 oraz kartę członka klubu. Wyraził wdzięczność kierownictwu Flamengo za przedstawioną mu propozycję pracy.
Dla mnie i całego mojego sztabu okazja do pracy we Flamengo to wyjątkowa sytuacja, nie zawsze możliwa w życiu trenera, aby reprezentować tak wielki klub (...) Chciałbym kierować zespołem we współpracy z kibicami - powiedział Sousa podczas konferencji prasowej.
Portugalczyk tłumaczył, że opuścił pod koniec grudnia reprezentację Polski, którą w marcu czekają baraże o awans do mundialu, z powodu "wielkości Flamengo" oraz możliwości "zdobywania trofeów" z tym klubem. Sousa zapowiedział, że chciałby w najbliższym czasie osiągnąć sukcesy z brazylijską ekipą.
Liczę na możliwość zapisania się w historii Flamengo. Takiej okazji nie mogłem zaprzepaścić - dodał Portugalczyk.
Wcześniej w poniedziałek Sousa poprowadził pierwszy trening z piłkarzami Flamengo. Władze klubu potwierdziły, że w ćwiczeniach nie wziął udział jeden z zawodników drużyny z powodu zachorowania na COVID-19.