Kamery telewizyjne uchwyciły Robertsona, który prawdopodobnie z jakimiś pretensjami podszedł do Hatzidakisa, a ten udając się w kierunku szatni wykonał ruch ramieniem i jego łokieć zetknął się z brodą piłkarza.
Chwilę później sędzia główny ukarał Szkota żółtą kartką za niesportowe zachowanie.