Cały program naszej wizyty został wstrzymany, a wszyscy lokalni organizatorzy zostali zastraszeni i się wycofali. To bojkot naszych mediów i zemsta Kataru za nasze czarne koszulki użyte 22 września w meczu Ligi Narodów z Chorwacją w Zagrzebiu i naszą konsekwentną krytykę tego kraju za łamanie praw człowieka. Katar musi być naprawdę wściekły na Danię - skomentował dziennik "Ekstrabladet".
Koszulki reprezentacji Danii na piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze już od ich prezentacji we wrześniu budziły kontrowersje u gospodarzy, najpierw za zbyt małą i właściwie niewidoczną ekspozycje logo mundialu. Przygotowano też poza czerwonymi i białymi komplet czarnych, będący, jak podkreślono w Danii, żałobnym zaznaczeniem śmierci setek robotników budujących stadiony na MŚ.
Na łamach dziennika "Politiken" Morten Lund, dyrektor sponsoringu w firmie Hummel, produkującej koszulki dla duńskiej federacji piłkarskiej DBU, wyjaśnił: "to nasz wkład dla pokazania respektu dla zmarłych robotników i ich rodzin. Czarne koszulki mają być podróżującym po świecie odpowiednikiem żałobnej opaski".
Nowe koszulki są, jak podkreśliła DBU, historyczne i mają elementy sprzed 30 lat, m.in. charakterystyczne paski na ramionach. Mają przypominać 1992 rok, kiedy Dania przyjechała bez treningów i zgrupowania na mistrzostwa Europy rozgrywane wtedy w Szwecji jako zespół rezerwowy w miejsce ogarniętej wojną Jugosławii i sensacyjnie wygrała turniej.
Białe i czerwone są faktycznie dla nas historyczne, lecz teraz również te czarne, ponieważ dzisiaj sport jest niestety silnie połączony z polityką - skomentował "Ekstrabladet".
Zbigniew Kuczyński