Mecz gospodarzy z Ekwadorem na stadionie Al Bayt był pierwszym starciem mundialu w Katarze. I od razu zapisał się w historii, bo do tej pory żaden z gospodarzy mistrzostw świata nie przegrał meczu otwarcia, lecz Katarczycy nie zdołali podtrzymać tej tradycji.
Ekwadorczycy po dobrym meczu pokonali Katar 2:0. Oba gole zdobył dla Ekwadoru Enner Valencia. Ten piłkarz mógł jednak zaliczyć hat-tricka.
Już w trzeciej minucie Valencia skierował piłkę do bramki, ale nie została ona uznana przez włoskiego arbitra Daniele Orsato, gdyż VAR - za który odpowiadał m.in. Tomasz Listkiewicz - wykazał, że jeden z jego kolegów był na pozycji spalonej.
Gospodarze wypadli w tym meczu bardzo blado.
Przed tym meczem odbyła się ceremonia otwarcia mundialu.
Grupa A: Katar - Ekwador 0:2 (0:2).
Bramki: 0:1 Enner Valencia (15-karny), 0:2 Enner Valencia (30-głową).
Żółta kartka - Katar: Saad Al Sheeb, Almoez Ali, Karim Boudiaf, Akram Afif. Ekwador: Moises Caicedo, Jhegson Mendez.
Sędzia: Daniele Orsato (Włochy). Widzów: 67 372.
Katar: Saad Al Sheeb - Bassam Al-Rawi, Boualem Khoukhi, Abdelkarim Hassan - Pedro Miguel, Karim Boudiaf, Abdelaziz Hatim, Homam Ahmed - Hassan Al-Haydos (72. Mohammed Waad), Almoez Ali (72. Mohamed Muntari), Akram Afif.
Ekwador: Hernan Galindez - Angelo Preciado, Felix Torres, Piero Hincapie, Pervis Estupinan - Gonzalo Plata, Jhegson Mendez, Moises Caicedo (89. Alan Franco), Romario Ibarra (68. Jeremy Sarmiento) - Enner Valencia (76. Jose Cifuentes), Michael Estrada (89. Kevin Rodriguez).
Relacja z otwarcia i meczu poniżej.