Polki rozkręcały się z meczu na mecz. Najpierw ograły Włoszki 3:1, później przyszedł czas na Chinki (3:2), a teraz dostało się Dominikanie. Po trzech porażkach w Polsce, nasze "złotka" wygrały trzy spotkania w Hongkongu i są bardzo blisko awansu do finału GP.
Zwycięstwo w niedzielnym meczu ani przez chwilę nie było zagrożone. Od początku widać było różnicę klas i trener Marco Bonitta mógł sobie nawet pozwolić na eksperymenty w składzie. Teraz nasze reprezentantki zamieniają Hongkong na japońską Osakę, gdzie czekają ich decydujące trzy spotkania. 17. sierpnia Polki zagrają z Rosją, dzień później z Japonią, a na koniec z Kazachstanem.
Dominikana - Polska 0:3 (16:25, 17:25, 19:25)
Dominikana: Vargas Valdez Annerys, Del Rosario Selmo Gina, Cabral de la Cruz Milagros, Rondon Martinez Cindy, Rodriguez Andino Cosiri, De La Cruz de Pena Bethania, Caso Sierra Carmen Rosa (libero) oraz Nunez Sidarka de los Milagros, Castillo Brenda, Mercedes Heredia Sofia Esmeralda, Moreta Perez Kenia.
Polska: Katarzyna Skowrońska-Dolata, Eleonora Dziękiewicz, Anna Podolec, Milena Sadurek, Milena Rosner, Maria Liktoras, Mariola Zenik (libero) oraz Agnieszka Bednarek, Agnieszka Kosmatka.
Szkoda, że to już ostatni mecz naszych siatkarek w Hongkongu. Polki nie dały szans Dominikanie, wygrywając łatwo 3:0. "Złotka" panowały na parkiecie i rozbiły rywalki w setach do 16, 17 i 19. Biało-czerwone są na dobrej drodze do awansu do turnieju finałowego Grand Prix.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama