Bułgarzy przed meczem z gospodarzami wygrali wszystkie spotkania w turnieju (trzy w grupie), ale tym razem musieli uznać wyższość rywali. Przegrali już dwa pierwsze sety. Wprawdzie w trzecim zwyciężyli 25:20, ale w czwartym ponownie lepsi okazali się Niemcy.
W piątkowym finale Georg Grozer i koledzy zmierzą się z Francją.
"Trójkolorowi" byli blisko odpadnięcia z turnieju. Przegrywali ze Słowenią 0:2 w setach (do 13 i 22), a w trzecim już 3:7 i 9:10, ale od tego momentu zaczęli grać znacznie skuteczniej. Trzecią partię wygrali 25:14, a następne 25:21 i 15:9.
Tylko zwycięzca tego turnieju awansuje na igrzyska. W fazie grupowej odpadli m.in. mistrzowie Europy Serbowie.
Polacy już od kilku miesięcy są pewni występu w Tokio. Oprócz biało-czerwonych awans z Europy wywalczyły latem także Rosja i Włochy.
Wyniki półfinałów:
czwartek
Słowenia - Francja 2:3 (25:13, 25:22, 14:25, 21:25, 9:15)
Bułgaria - Niemcy 1:3 (20:25, 23:25, 25:20, 23:25)
piątek finał:
Niemcy - Francja (godz. 20.10)