Tym samym w Lidze Narodów nie ma już niepokonanych drużyn.
Zwycięstwo pozwoliło Włochom awansować na drugie miejsce w tabeli. Najpewniej nie utrzymają go jednak, bowiem rozegrali już wszystkie spotkania, a dwa mecze czekają jeszcze Amerykanów. Wyprzedzić mogą ich także biało-czerwoni, którzy po wygranej z Kanadą są aktualnie na trzeciej pozycji, ale mają jeszcze do rozegrania niedzielny mecz z Japonią.
Wcześniej w rozgrywanym równolegle turnieju w Anaheim ważny krok w kierunku turnieju finałowego wykonali Francuzi. Wygrywając 3:1 z Serbią, jednym z bezpośrednich rywali w walce o ostatnie miejsce premiowane awansem do finałów rozgrywek, dopisali do tabeli trzy punkty. Do wyprzedzających ich Holendrów tracą już tylko dwa, mają jednak także jedno rozegrane spotkanie mniej.
Również w Anaheim Niemcy pokonały Kubę 3:0, a Argentyna wygrała z USA 3:2.
Występ w turnieju finałowym w Gdańsku (19-23 lipca) mają zapewnione Polska jako gospodarz, Japonia, USA, Włochy, Argentyna, Słowenia oraz Brazylia.