Porażka może poważnie zmniejszyć szansę awansu do półfinału, bowiem obu drużynom w kolejnej rundzie przyjdzie się zmierzyć m.in. z bardzo mocną Rosją.
Więcej atutów mają Holenderki. Trener Avital Selinger gra sprawdzonym składem już od kilku lat. W sezonie przedolimpijskim większość zawodniczek z kadry grała w jednym klubie - Dela Martinus Amstelveen.
W obecnym sezonie Polki dwukrotnie grały z Holandią w turnieju Grand Prix i dwa razy wyraźnie uległy po 0:3. W mistrzostwach w Polsce reprezentacja "Pomarańczowych" wręcz zdeklasowała Hiszpanki i Chorwatki.
W drugim spotkaniu grupy A o trzecią lokatę i awans zagra Hiszpania z Chorwacją.
W grupie B iluzoryczne szanse na awans ma Francja, która doznała dwóch porażek, a w niedzielę zmierzy się jednym z faworytów mistrzostw - reprezentacją Włoch.
Najciekawsza sytuacja ma miejsce w grupach C i D, gdzie oprócz Rosjanek i Serbek, każda z drużyn ma duże szans na grę w kolejnej rundzie.
Program niedzielnych spotkań:
Grupa A: Polska - Holandia (17.30), Chorwacja - Holandia (20.00)
Grupa B: Francja - Włochy (15.00), Niemcy - Turcja (17.30)
Grupa C: Białoruś - Bułgaria (17.30), Rosja - Belgia (20.00)
Grupa D: Serbia - Słowacja (15.00), Czechy - Azerbejdżan (17.30)
Polki w niedzielę, w ostatnim dniu pierwszej rundy mistrzostw Europy siatkarek, zagrają z Holandią o zwycięstwo w grupie A. Po dwóch dniach obie drużyny mają dwie wygrane i pewny awans do drugiej fazy grupowej. W kontekście walki o półfinał, dla obu zespołów jest to niezwykle ważne spotkanie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama