"Orzeł z Wisły" za swój najlepszy skok uważa ten oddany podczas mistrzostw świata w Sapporo w 2007 roku. Odległość 102 metry pozwoliła mu sięgnąć po złoty medal. Dlaczego akurat ten skok?
"Gdy inni skakali po 95 metrów, ja uzyskałem 102 metry. Siedem metrów różnicy to było naprawdę coś. Ktoś nawet powiedział, że znokautowałem przeciwników" - mówi "Super Expressowi" Małysz.