Wielkie rywalki mają ze sobą kontakt tylko podczas zawodów i żadnej z nich nie zależy na tym by to zmienić. Dla Norwegów niechęć Bjoergen do Kowalczyk jest oczywisty.

Chodzi o oskarżenia jakie Polka kierowała w stronę rywalki. Kowalczyk wielokrotnie zarzucała narciarce ze Skandynawii oszustwo, twierdząc, że dobre wyniki zawdzięcza ona lekom na astmę, które według niej działają, jak niedozwolone wspomaganie - przypominają norweskie media.

Reklama

Bjoergen podsumowuje całą sprawę bardzo dosadnie i krótko. Wiem, że obrzucała mnie g... - mówi Norweżka.