Stoch wygrał konkurs w Bischofshofen i dzięki temu zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej TCS. Obok niego na podium stanął Piotr Żyła. Obaj nasi skoczkowie podczas oficjalnej dekoracji mieli okazję wysłuchać polskiego hymnu. Niestety organizatorzy zaliczyli wielką wpadkę. Mazurek Dąbrowskiego nie brzmiał, jak... Mazurek Dąbrowskiego.
Nasi skoczkowie w Bischofshofen poczuli się, jak polscy piłkarze na mundialu w Korei, gdzie przed meczem z reprezentacją gospodarzy swoją "interpretację" polskiego hymnu zaprezentowała Edyta Górniak.