W Zakopanem Polska nie może już skorzystać z tzw. kwoty krajowej, jak to miało miejsce w sobotę i niedzielę w Wiśle, stąd na Wielkiej Krokwi zaprezentuje się tylko sześciu biało-czerwonych. Będzie to ta sama grupa, która kończyła niedawno Turniej Czterech Skoczni, ze Stochem na czele. Oprócz lidera klasyfikacji generalnej PŚ, także piąty w niej Kot oraz dziewiąty Żyła będą zwolnieni z piątkowych kwalifikacji do niedzielnych zawodów indywidualnych. O prawo startu w nich będą musieli powalczyć pozostali.
W sobotę odbędzie się natomiast konkurs drużynowy, w którym biało-czerwoni po raz pierwszy w historii wystąpią w żółtych plastronach liderów Pucharu Narodów.
W poniedziałek kadrowicze rozpoczęli przygotowania do startu na zmodernizowanej Wielkiej Krokwi.
Zajęcia odbyły się na sali, jednak grupy zakopiańska i beskidzka ćwiczyły u siebie. Podobnie będzie zapewne we wtorek. W planach jest też jeden zamknięty trening na zakopiańskiej skoczni - poinformowała rzeczniczka prasowa kadry Alicja Kosman.
Zawodnicy z bezpośredniego zaplecza kadry udadzą się natomiast do Japonii na konkursy Pucharu Kontynentalnego. W Sapporo wystąpią: Klemens Murańka, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Bartłomiej Kłusek, Krzysztof Biegun i Andrzej Stękała.