Wcześniej ustalono, że piątkowe zawody indywidualne miały składać się tylko z jednej serii i zastąpić odwołany we wtorek konkurs w Lillehammer. Początek zaplanowano na godz. 16.15.
Okazało się jednak, że wiatr znowu rozdaje karty i piątkowe zawody nie tylko zostały "zdegradowane" znowu do kwalifikacji do niedzielnego konkursu, ale także przesunięte na godz. 19.30. Wcześniej - o 18.00 - ma się zacząć sesja treningowa.
Punkty uzyskane w kwalifikacjach będą zaliczane do klasyfikacji rozgrywanego na czterech norweskich skoczniach cyklu Raw Air, którego liderem jest Stefan Kraft, a najlepszy z Polaków - Kamil Stoch - jest siódmy.