Skoczkowie będą startowali z... wnętrza góry. Rozbieg będzie bowiem w wydrążonym tunelu wewnątrz góry Aavasaksa. Reszta będzie przykryta dachem. Tak, żeby pogoda nie miała wpływu na wyniki konkursu. Powstaną w ten sposób trzy skocznie - mamucia, na której można skakać nawet 250 metrów, duża (skoki do 140 metrów) i normalna (skoki w granicach 100 metrów).

Reklama

"Projekt Aavasaksa jest bardzo interesujący i innowacyjny. Śledziłem etap jego powstawania bardzo uważnie. Komitet Skoków przyjrzy się szczegółom projektu w ten piątek i sformułuje swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie" - mówi szef skoków i kombinacji w Fińskim Związku Narciarskim, Janne Marvaila.

Jeżeli związek się zgodzi, to prace ruszą w 2009 roku i potrwają mniej więcej 2,5 roku. Całość ma kosztować aż 30 milionów euro.