W sobotę w Nagoi Maliszewska spisywała się bardzo dobrze, pewnie wygrywając swoje biegi w ćwierćfinale i półfinale. Także w finale objęła prowadzeniu, ale na jednym z wiraży dała się wyprzedzić Włoszce. Nie liczyły się w walce o zwycięstwo Kanadyjka Kim Boutin i Chinka Fan Kexin.
Polka i Włoszka zajmują ex aequo pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na tym dystansie.
26-letnia łyżwiarka z Białegostoku praktycznie zapewniła sobie kwalifikację do igrzysk olimpijskich w Pekinie.