To już 20. medal norweskich narciarzy w Słowenii, w tym dziewiąty z najcenniejszego kruszcu.
Decydujący atak przeprowadziła na trzeciej zmianie Ingvild Flugstad Oestberg, która odskoczyła do przodu z prowadzącego kwartetu. Norweżki powetowały sobie olimpijskie niepowodzenie, gdyż przed rokiem w Pekinie nie stanęły na podium.
Kolejne miejsca zajęły wicemistrzynie olimpijskie - Niemki, które wywalczyły pierwszy od 12 lat medal MŚ dla swojego kraju w biegach narciarskich, oraz uchodzące za faworytki Szwedki. Ekipa "Trzech Koron" stoczyła w końcówce zaciętą walkę o brąz z Finlandią.