Jak przyznała, mimo że wciąż kocha skoki, to z powodu ciągłych problemów z kolanem zdecydowała się wziąć rozbrat z profesjonalnym sportem.

"Nadszedł czas, by odkreślić moją karierę wyczynową grubą kreską. Kto mnie zna, ten wie, że chętnie bym ją kontynuowała, ale... Myślę, że nie mogę jednak narzekać, bo mało komu będzie dane uprawiać sport tak długo, jak mnie. To był piękny czas" - przekazała w mediach społecznościowych.

Reklama

Iraschko-Stolz była pierwszą kobietą, która w 2003 roku skoczyła z mamuciego obiektu Kulm w Bad Mitterndorf. W 2014 roku została wicemistrzynią olimpijską w tej dyscyplinie, która w Soczi zadebiutowała w programie igrzysk.

Łącznie zdobyła osiem medali mistrzostw świata, w tym indywidualnie złoto w 2011 roku w Oslo, a w drużynie 10 lat później w Oberstdorfie. W sezonie 2014/15 triumfowała w Pucharze Świata.

Reklama