Ten pojedynek zaplanowano na godzinę 16.30 (22.30 czasu polskiego) na Arthur Ashe Stadium. Wcześniej, o godz. 13.00 (19.00) o tytuł w deblu kobiet zagrają Amerykanka Vania King i Jarosława Szwedowa z Kazachstanu (nr 6.) z Amerykanką Liezel Huber i Rosjanką Nadieżdą Pietrową (2.).

Reklama

Nadal zedebiutuje w niedzielę w nowojorskim finale, bowiem w tej imprezie najdalej dochodził dotychczas do półfinałów - w ostatnich dwóch sezonach. Tenisista z Majorki ma w dorobku osiem tytułów zdobytych w czterech najważniejszych turniejach w sezonie, ale do kompletu brakuje mu jedynie triumfu w US Open.

Natomiast Djokovic już raz był tu o krok od tytułu, bowiem w 2007 roku przegrał w finale ze Szwajcarem Rogerem Federerem (w sobotnim półfinale zrewanżował mu się za tamtą porażkę). Jedyny wielkoszlemowy triumf odnotował za to w 2008 roku w Australian Open.

Bilans dotychczasowych 21 spotkań jest zdecydowanie korzystny dla Hiszpana 14-7, który na pewno pozostanie liderem rankingu ATP World Tour na koniec tego sezonu. Jednak w dziesięciu starciach na twardej nawierzchni lepszy był Serb 7-4. To zapowiada emocjonujące widowisko na zakończenie US Open 2010.