Jak dodała, czeka ją jeszcze jedna konsultacja medyczna. 3 kwietnia Radwańska wycofała się z turnieju WTA w Katowicach, tuż przed rozpoczęciem imprezy. Jako powód podała kontuzję barku. Znalazła się jednak w podanym przez kapitan Klaudię Jans-Ignacik składzie na spotkanie z Tajwanem, ale od razu pojawiły się głosy, że wiceliderka światowego rankingu w Inowrocławiu nie zagra. Krakowianka opuściła także lutowy mecz pierwszej rundy Grupy Światowej II z Amerykankami na Hawajach.
W ostatnich dniach 27-letnia Polka trenowała w Warszawie, a zdjęcie ze wspólnych zajęć z nią zamieścił w internecie wracający do gry po kontuzji Michał Przysiężny.
To był ulgowy trening, ale nie dla Michała. On pobiegał swoje. Ja nadal nie serwuję. Walczę z urazem barku nie od wczoraj - zastrzegła Radwańska.