"Odkąd doznałem urazu żeber w drugiej części października, to ani razu nie grałem bez bólu czy dyskomfortu. Robiłem, co mogłem, ale z meczami i treningami sytuacja się tylko pogarszała. Muszę przerwać to zanim stan zrobi się zbyt poważny. Potrzebuję dwóch tygodni odpoczynku, by potem wznowić normalne treningi" - zaznaczył Monfils na konferencji prasowej.

Reklama

30-letni Francuz po raz pierwszy brał udział w kończącej sezon imprezie masters. Na otwarcie przegrał z Kanadyjczykiem Milosem Raonicem (4.) 3:6, 4:6, a później uległ Austriakowi Dominicowi Thiemowi (8.) 3:6, 6:1, 4:6. Po dwóch kolejkach Francuz stracił szanse na awans do najlepszej "czwórki" zawodów. W środę poinformowano, że nie przystąpi do meczu z Serbem Novakiem Djokovicem (2.). Serb jest już pewny gry w półfinale. O awans z Grupy Ivana Lendla w bezpośrednim pojedynku powalczą w czwartek Raonic z Thiemem.