W niedzielę bułgarski zawodnik Grigor Dimitrow poinformował, że jest zakażony koronawirusem, a następnego dnia ogłoszono, że wśród zainfekowanych są m.in. jego trener przygotowania fizycznego i chorwacki rywal z kortu Borna Coric. Zachorował także członek sztabu Djokovica.

Reklama

Organizatorzy Adria Tour przekazali w oświadczeniu, że ostatniej nocy w Zadarze przetestowano 22 osoby, które miały bliski kontakt z Dimitrowem. Ogłoszono, że 19 wyników jest negatywnych. Zakażeni zostali też Coric oraz trenerzy przygotowania fizycznego Dimitrowa i Djokovica - Kristijan Groh i Marko Paniki.

Serbscy dziennikarze podali, że w gronie przebadanych nie ma Djokovica, pomysłodawcy Adria Tour. Pierwsza rakieta świata postanowiła natychmiast wrócić do Belgradu i na miejscu podejmować odpowiednie działania.

Do zakażeń doszło podczas pokazowego turnieju w Zadarze nad Adriatykiem. Dimitrow w imprezie współorganizowanej przez Djokovica zagrał w jednym meczu, w którym przegrał z... Coricem 1:4, 1:4. Potem Bułgar się wycofał. Finał z udziałem Djokovica i Rosjanina Andrieja Rublowa został odwołany.

W poprzednim tygodniu rywalizacja z kibicami na trybunach odbywała się w Belgradzie, gdzie Dimitrow również występował.

W Chorwacji ogłoszono, że w ostatnich 24 godzinach pojawiło się 18 nowych przypadków koronawirusa.