Tym razem szczepienie nie było wymagane. Djokovic w trakcie wtorkowego meczu spotkał się z olbrzymim aplauzem publiczności. Rozstawiony z numerem czwartym 35-latek z Belgradu grał rewelacyjnie i do zwycięstwa potrzebował nieco ponad dwóch godzin.
Jego kolejnym rywalem będzie albo francuski kwalifikant Enzo Couacaud, albo Boliwijczyk Hugo Dellien. Obaj sklasyfikowani są w drugiej setce listy ATP.
Djokovic Australian Open wygrywał dziewięć razy, co jest absolutnym rekordem.