35-latek z Belgradu w ubiegłym roku nie mógł wystąpić w tej imprezie z powodu braku szczepienia na COVID-19. Tym razem nie było ono wymagane i bez przeszkód mógł rozpocząć rywalizację.
Mecz był wyrównany tylko do stanu 2:2 w pierwszym secie. Później były lider światowego rankingu dominował na korcie. Od tego momentu wygrał aż dziewięć gemów z rzędu. W efekcie najpierw zamknął pierwszą partię 6:2, a w drugiej szybko objął prowadzenie 5:0.
W trzecim secie obraz gry nie uległ zmianie. Djokovic zaczął od wygrania czterech pierwszych gemów i kilkanaście minut później świętował awans.
Kolejnym rywalem Serba będzie rozstawiony z numerem piątym Andriej Rublow. Rosjanin po zaciętym boju pokonał Duńczyka Holgera Rune (nr 9.) 6:3, 3:6, 6:3, 4:6, 7:6 (11-9).
Djokovic w Australian Open triumfował dziewięć razy, co jest absolutnym rekordem. Wygrał trzy poprzednie turnieje ze swoim udziałem, a ostatnie spotkanie w tych zawodach przegrał 22 stycznia 2018 roku, kiedy w 1/8 finału sensacyjnie uległ Koreańczykowi Hyeonowi Chungowi.
Poniedziałkowa wygrana była 25. z rzędu Djokovica w Melbourne. Dłuższą serię - 26 meczów - zanotował jedynie Amerykanin Andre Agassi.