Czwarta w światowym rankingu Tunezyjka skreczowała po zaledwie kilkunastu minutach meczu z Igą Świątek w sobotnim półfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Po pierwszym gemie poprosiła o przerwę medyczną, po trzecim poinformowała, że nie jest w stanie kontynuować gry.
"Po licznych badaniach okazało się, że mam niewielkie naderwanie w łydce i będę potrzebowała więcej czasu na powrót do pełnej sprawności. Przykro mi, że nie będę mogła bronić tytułu w Mutua Madrid Open. Życzę wszystkim udanego turnieju i z niecierpliwością czekam na występ w przyszłym roku" - napisała 28-letnia Jabeur.
Świątek w niedzielę pokonała w finale Białorusinkę Arynę Sabalenkę i po raz drugi z rzędu triumfowała w Stuttgarcie. W pierwszej rundzie w Madrycie ma wolny los.