Kilka godzin wcześniej Świątek wygrała z Amerykanką Bernardą Perą (nr 28.) 6:3, 6:2.

Z Aleksandrową liderką światowego rankingu mierzyła się wcześniej dwa razy. W 2021 roku uległa jej w Melbourne, a w poprzednim sezonie podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego po trzysetowym boju była górą w półfinale w Ostrawie.

Reklama

Aleksandrowa ma w dorobku trzy wygrane imprezy WTA - w Shenzhen (2020), 's-Hertogenbosch (2022) i Seulu (2022).

21-latka z Raszyna do Madrytu pojechała świeżo po obronie tytułu w Stuttgarcie, gdzie zainaugurowała tegoroczne zmagania na "mączce". W pierwszej rundzie miała tzw. wolny los, a w drugiej wygrała z Austriaczką Julią Grabher 6:3, 6:2.

Licząc od French Open 2020 impreza w Madrycie jest 10. na korcie ziemnym, w której startuje Świątek. Wygrała sześć z nich (French Open 2020 i 2022, Rzym 2021 i 2022 oraz Stuttgart 2022 i 2023). Łącznie z niedzielną wygraną może się w nich pochwalić bilansem meczów 43-3.