Hurkacz rozstawiony jest z numerem 13. Goffin natomiast w światowym rankingu zajmuje dopiero 113. miejsce. Najwyżej - sześć lat temu - sklasyfikowany był na siódmej pozycji. W dorobku ma sześć wygranych turniejów ATP.

Reklama

26-letni wrocławianin z sześć lat starszym Goffinem mierzył się wcześniej dwa razy. Oba mecze rozegrali w poprzednim sezonie - w Rzymie po zaciętym boju górą był Belg, a Hurkacz zrewanżował się w 3. rundzie French Open.

Hurkacz i Goffin na korcie Simonne Mathieu pojawią się już o godzinie 11.00. Bezpośrednio po nich na tym samym obiekcie wystąpi Linette, która rozstawiona jest z numerem 21.

Linette z Fernandez (51. WTA) ma bilans 1-1. 31-letnia Polka może mówić o pechu w losowaniu, bo 11 lat młodsza Kanadyjka potrafi sprawić niespodzianki. W 2021 roku dotarła do finału US Open, a rok temu w Paryżu zatrzymała się na ćwierćfinale.

Zawodniczki te mierzyły się już ze sobą na paryskich kortach. W 2020 roku w 1. rundzie górą była Fernandez. Linette zrewanżowała się w poprzednim sezonie w Charleston.

Fręch (87. WTA) także zacznie już o 11.00, ale na korcie numer 7.Z Zhang (nr 29.) ma bilans 0-1. Do ich jedynego meczu doszło w 2018 roku w Hiroszimie.

We wtorek do rywalizacji przystąpi broniąca tytułu Iga Świątek. Liderka światowego rankingu w 1. rundzie zmierzy się z Hiszpanką Cristiną Bucsą (67. WTA).