Wynik spotkania został rozstrzygnięty już po dwóch meczach singlowych. Katarzyna Kawa przegrała z Rebeką Masarovą 6:2, 3:6, 2:6, natomiast Magda Linette uległa Sarze Sorribes Tormo 6:7 (5-7), 3:6. Później w deblu rozmiary porażki zmniejszyły Kawa i Martyna Kubka, które pokonały Marinę Bassols i Cristinę Bucsę 6:0, 6:7 (2-7), 10-3.
Polki zajęły zatem ostatnie miejsce w grupie C, z której po dwóch zwycięstwach awansowały Kanadyjki. Ich rywalkami w półfinale będą Czeszki, natomiast w drugiej parze Kazachstan zmierzy się z Włochami.
Nazwa rozgrywek, znanych wcześniej jako Fed Cup, została zmieniona na Billie Jean King Cup w 2020 roku, żeby uhonorować Amerykankę, 12-krotną triumfatorkę imprez wielkoszlemowych, która była w zwycięskiej ekipie USA w pierwszej edycji drużynowych zmagań w 1963 roku.