O śmierci Kolcowa poinformowała Białoruska Federacja Hokeja na Lodzie. 42-latek podobnie jak Sabalenka pochodzi z Mińska. Był hokeista swoją karierę rozpoczynał w miejscowej Junosti Mińsk. Później przeniósł się do Rosji i grał w barwach Siewierstalu Czerepowiec. Po kilku latach trafił do najlepszej hokejowej ligi na świecie kanadyjsko-amerykańskiej NHL. Tam grał m.in. dla Pittsburgh Penguins. Karierę zakończył w Dinamo Mińsk.
W swoim sportowym dorobku mógł się pochwalić dwoma tytułami mistrza Rosji i Pucharem Gagarina. Dwa razy wystąpił z reprezentacją Białorusi na igrzyskach olimpijskich. Wielokrotnie grał mistrzostwach świata. Po zakończeniu kariery pracował jako trener hokeja. Ostatnio w Saławacie Jułajew.
Kolcow i Sabalenka byli ze sobą trzy lata
Kolcow z Sabalenką związał się w 2021 roku. Oboje byli aktywni w mediach społecznościowych, gdzie często publikowali wspólne zdjęcia.
Partner wiceliderki światowego rankingu tenisistek zmarł w USA, w nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego. Jak podają rosyjskie media przyczyną zgonu był zakrzep krwi.
To już druga w ostatnim czasie wielka tragedia w życiu słynnej tenisistki. Sabalenka pod koniec 2019 roku straciła ojca. Jego śmierć była dla niej ogromnym ciosem.