Pojedynek odbędzie się na początku czerwca w Warszawie i będzie rewanżem za majową walkę obydwu pięściarzy, która odbyła się w Rzymie. Wówczas sędziowie orzekli bardzo problematyczny remis oznaczający, że pas mistrza świata organizacji WBC w wadze junior ciężkiej pozostał przy Fragomenim.

Dlatego promotorom Włocha bardzo zależało na tym, aby walka ponownie odbyła się na ich terenie. Nie zdołali jednak przebić oferty Andrzeja Wasilewskiego, promującego Włodarczyka, który położył na szali o 150 tys. dol. więcej.

Stawką walki ponownie będzie tytuł mistrza świata WBC, ale tym razem obydwaj bokserzy wystąpią w roli pretendentów. Fragomeni wcześniej stracił pas na rzecz Węgra Zsolta Erdeia, który zrezygnował z jego obrony.



Reklama