Na Wyspach dzień bez pisania o transferze Boruca, to dzień stracony. O zainteresowaniu Polaka ze strony Aston Villi słychać od tygodnia.
Teraz znów dał o sobie znać AC Milan. Jak informuje onet.pl, klub z Mediolanu na chwilę "odpuścił" sobie Boruca, bo nieźle grać zaczął Zelijko Kalac. Teraz jednak wszystko wróciło do normy - Włosi znów przyglądają się graczowi Celtiku. Według źródeł związanych z Milanem, Boruc znajduje się na szczycie krótkiej listy ewentualnych następców Kalaca.