Dyrektor techniczy ekipy był zadowolony z testów. "Byliśmy w stanie przeprowadzić symulację wyścigu obydwoma samochodami - wliczając w to postoje w boksach - bez żadnych problemów. To świadczy o wysokiej niezawodności naszego nowego samochodu. Ponadto przetestowaliśmy trochę nowych części. Będziemy kontynuowali pracę nad ustawieniami F1.08 podczas ostatnich przedsezonowych testów w Barcelonie w przyszłym tygodniu” - powiedział Willy Rampf cytowany przez serwis f1wm.pl.

Reklama

Większość ekip jeździła na torze pod Barceloną. Tam pogoda była już lepsza. W czwartek najszybszy był Kazuki Nakajima w Williamsa. Czterech innych kierowców wykręciło czas o mniej niż jedną setną sekundy gorszy od Japończyka.