Wdowczyk kilka tygodni temu wpadł w ręce policji. Trener usłyszał zarzuty korupcyjne. Jest oskarżony o ustawianie wyników meczów, gdy był trenerem Korony Kielce. Jednak w środowisku piłkarskim wszyscy zastanawiają się, czy Wdowczyk grał czysto, będąc szkoleniowcem innych klubów.
Najwięcej emocji wzbudza sprawa Legii Warszawa i sezon w którym klub ze stolicy zdobył mistrzostwo Polski. "Czy wokół nas są wątpliwości? Z ręką na sercu, na zdrowie moich dzieci, mogę przyrzec, że jesteśmy czyści" - mówi Ireneusz Zawadzki w rozmowie z dziennikiem "Polska".
Kierownik Legii twierdzi, że w jego drużynie nigdy nie spotkał się z przypadkiem tzw. ustawiania spotkań. "To nie ma sensu. Żadnego wsparcia nie było" - ucina spekulacje. A tego, który teraz próbowałby manipulować przy wynikach, nazywa samobójcą.