Nasza szafeta 4x400 m w składzie: Marek Plawgo, Piotr Klimczak, Piotr Kędzia i Rafał Wieruszewski, co prawda zajęła piąte miejsce w swoim biegu z czasem 3.00,74, ale i tak wystąpi w finale.
Awans przysługiwał trzem najszybszym sztafetom z każdego z dwóch biegów, a także dwóm z najlepszymi wynikami. Wynik Polaków był ósmym czasem eliminacji. Ich rywalami w jutrzejszym finale będą reprezentacje: Wielkiej Brytanii, Wysp Bahama, USA, Jamajki, Rosji, Belgii i Australii.
To co udało się panom, nie wyszło paniom. Polki w składzie: Monika Bejnar, Jolanta Wójcik, Anna Jesień i Grażyna Prokopek, w swoim półfinale zajęły dopiero szóste miejsce z czasem 3.28,23.