W kajakarstwie startowały dziś cztery polskie osaday. Najbliżej podium były panie w K4 na dystansie 500 metrów. Beata Mikołajczyk, Aneta Konieczna, Edyta Dzieniszewska i Dorota Kuczkowska skończyły jako czwarte, przegrywając podium o .0.048 sekundy. Dwójka kajakowa w składzie Adam Seroczyński, Mariusz Kujawski przegrała medal brązowy z Włochami, którzy wyprzedzili ich 0.078 sekundy.

Reklama

W C2 na 1000 m Paweł Baraszkiewicz i Wojciech Tyszyński zajęli 7 miejsce, a nasza czwórka na dystansie 1000 m w składzie: Marek Twardowski, Tomasz Mendelski, Paweł Baumann, Adam Wysocki skończyła na 6. miejscu.

Wczoraj wszyscy cieszyli się z awansu kobiecej sztafety 4x100 m do finału. Co z tego, skoro panie swój bieg, owszem, ukończyły, ale na 6. miejscu i chwilę później zostąły zdyskwalifikowane za przekroczenie strefy zmian.

Nie wyszło nam też w pięcioboju. Paulina Boenisz, która po czterech konkurencjach zajmowała 12. lokatę, po świetnym biegu awansowała na 6. miejsce. Sylwia Czwojdzińska była 17. Podobnie jak w finale skoku o tyczce, gdzie Przemysław Czerwiński zajął 11. miejsce, uzyskując wynik 5.45 m.

Honoru naszej reprezentacji bronili dziś szczypiorniści. Co prawda nie walczyli o wielką stawkę, ale pokonali Koreę Południową 29:26. Na zakończenie igrzysk zmierzą się z Rosją w meczu o 5. miejsce.

Do finału awansowała też nasza męska sztafeta 4x400 m. Marek Plawgo, Piotr Klimczak, Piotr Kędzia i Rafał Wieruszewski zajęli piąte miejsce w swoim biegu eliminacyjnym, ale był to 8. czas eliminacji i panowie powalczą o medal. Kobieca sztefeta poległa w półfinale.