Aleksandra Klejnowska-Krzywańska twierdzi, że do Pekinu pojedzie bez stresu i z nadzieją na medal. "Jestem na tyle doświadczoną zawodniczką, że powinnam sobie poradzić ze stresem" - mówi zawodniczka i zapwenia, że zrobi wszystko, by do Polski wrócić z medalem olimpijskim.

Reklama

Oprócz niej na zgrupowaniu w Spale trenują Marzena Karpińska (48 kg), Marieta Gotfryd (58 kg), Dominika Misterska-Zasowska (63 kg) oraz rezerwowa Magdalena Ufnal (+75 kg).

Reprezentantki Polski od kilku miesięcy ćwiczą na oficjalnych olimpijskich sztangach, jakie będą wykorzystywane podczas olimpiady w Pekinie. "Wbrew pozorom, gryfy poszczególnych producentów znacznie się różnią. Ma to ogromne znaczenie, zwłaszcza przy większych ciężarach. Dlatego od dłuższego czasu ćwiczymy na sztangach olimpijskich" - poinformował trener Soćko.

W Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Spale kadrowiczki będą przebywać do 23 lipca. Trzy dni później wylecą do Pekinu.