Gollob po raz pierwszy wygrał w Bydgoszczy w 1998 roku, po raz ostatni przed rokiem.

W klasyfikacji generalnej indywidualnych mistrzostw świata po ośmiu z jedenastu eliminacji jest czwarty, ale do Amerykanina Grega Hancocka traci tylko cztery punkty. Polak ma więc realne szanse na brązowy medal mistrzostw świata.

W Bydgoszczy Gollob nie będzie naszym jedynym reprezentantem - oprócz niego ścigać się będą Rune Holta, Krzysztof Kasprzak i z "dziką kartą" Wiesław Jaguś.

Ten turniej będzie ważny szczególnie dla Norwega z polskim paszportem, który walczy o miejsce w czołowej ósemce cyklu GP, co daje prawo startu w przyszłorocznych mistrzostwach. Obecnie jest dziewiąty, ale traci tylko dwa punkty do ósmego Szweda Fredrika Lindgrena.





Reklama