Hokej to bardzo kontaktowy sport. Chyba żadna inna dyscyplina nie wywołuje takich emocji wśród zawodników. Stąd też często kibice są świadkami nie tylko meczu, ale nieplanowanych walk na lodzie. Ale to, co się wydarzyło podczas meczu Chicago Blackhawks z Vancouver Canucks, to zadyma przez duże "z". Zobaczcie sami.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama