Obserwatorzy są zgodni. Gdyby nie wspaniała postawa reprezentanta Polski, Wisła mogłaby zapomnieć o dalszej grze w Pucharze UEFA. A teraz przed pomocnikiem krakowskiego klubu rysuje się wielka kariera. I wysoka podwyżka, bo jeśli trafi do "Czerwonych Diabłów" jego zarobki kilkakrotnie wzrosną.

Jeśli Błaszczykowski wyjedzie do Anglii, nie będzie czuł się osamotniony. W Manchesterze gra inny reprezentant Polski Tomasz Kuszczak. I jeśli działacze Manchesteru dogadają się z włodarzami Wisły, Kuszczak pomoże koledze odnaleźć się w nowym klubie.