Porażka z Brazylijczykami nieco zasmuciła argentyńskiego szkoleniowca. "To dla nas bardzo ciężki dzień. Nie zagraliśmy dobrego meczu. Po wyraźnie przegranym pierwszym secie, straciliśmy całą swoją moc" - ocenił.

Dziesięć wygranych meczów dało w kość polskim siatkarzom. I w walce o złoty medal widać było, że czują w nogach poprzednie spotkania. "Oczywiśćie jestem zadowolony z drugiego miejsca turnieju, ale w finale zagraliśmy źle. I nie pokazaliśmy, na co nas stać. Mecz finałowy przegraliśmy także w naszych głowach. Nie wyszliśmy na parkiet nastawieni na walkę i zwycięstwo" - dodał selekcjoner.