Napastnik piłkarskiej reprezentacji Polski Ireneusz Jeleń przyleciał na święta do domu z francuskiego Auxerre. "Boże Narodzenie spędzam z mamą i tatą w rodzinnym Skoczowie. Wczoraj zjedliśmy uroczystą kolację, a dzisiaj odpoczywamy" - mówi zawodnik. "Bardzo lubię święta, bo można posiedzieć dłużej z rodziną, a na co dzień nie ma takiej możliwości. Atmosfera tych dni jest niepowtarzalna" - dodaje piłkarz.

Dla jednego z najlepszych polskich żużlowców Piotra Protasiewicza święta to bardzo ważny okres. "Te chwile spędzam tylko z najbliższymi dla mnie osobami - żoną i dziećmi" - mówi dziennikowi.pl popularny "Pepe". "Kiedyś przywiązywałem wagę do prezentów, teraz wartości się dla mnie zmieniły. Najważniejsze są zdrowie i szczęście mojej rodziny. Ich radość i uśmiech są dla mnie najlepszym prezentem" - twierdzi Protasiewicz.

Były biathlonowy mistrz świata Tomasz Sikora większą część roku spędza z dala od bliskich. I dlatego święta sprawiają mu wielką radość. "Boże Narodzenie spędzam w domu, ale niestety krótko pobędę w rodzinnych stronach. Już dzień po świętach wyjeżdżam do austriackiego Ramsau na kolejne zgrupowanie" - mówi dziennikowi.pl zawodnik Dynamitu Chorzów.



Wszystkich polskich sportowców - niezależnie od dyscypliny, jaką uprawiają - łączy jedno. Kochają święta Bożego Narodzenia i tęsknią za nimi przez cały rok. I nie ma się co dziwić, że widok najbliższych przy świątecznym stole i odpoczynek po ciężkim sezonie to szczyt ich marzeń. A choinkę, wspólne śpiewanie kolęd i obdarowywanie się prezentami wspominają latami.