Dziennikarze prześcigają się w wyszukiwaniu określeń dotyczących Beckhama. "Ikona mody", "bohater tabloidów", "gigant marketingowy" - to tylko niektóre z cytatów z mediów, odnoszące się do angielskiego piłkarza. Piłkarscy eksperci porównują Beckhama do Pelego, Franza Beckenbauera czy George'a Besta, którzy przed kilkudziesięcioma laty grali w lidze amerykańskiej.

Piłkarz szybko wczuł się w swoją nową rolę. "W USA jest tak dużo wielkich dyscyplin sportowych. Tak wiele dzieciaków gra w baseball, amerykański futbol, koszykówkę. Ale futbol w Ameryce znajduje się na uboczu. Chcę zmienić taką sytuację, chcę dać równe szanse wszystkim dzieciakom" - powiedział zawodnik.

Informacja o zamiarach Beckhama w Los Angeles stała się sensacją dnia. W klubie rozdzwoniły się telefony, posypały zamówienia na bilety. Choć sezon dla klubu z Los Angeles rozpoczyna się dopiero 8 kwietnia, tylko w czwartek rano sprzedano tysiąc karnetów na mecze Galaxy!