Po wczorajszym zwycięstwie Andersa Jacobsena pod skocznię przyszło jeszcze więcej fanów. Kilka godzin czekali, żeby zobaczyć w akcji swojego idola. Nic z tego. Zawodnikom plany pokrzyżowała pogoda. Zbyt silny wiatr nie pozwolił na przeprowadzenie konkursu i zawody odwołano.