Spotkanie w siódmej kolejce rozgrywek rozpocznie się o godzinie 17. Fani zielonogórskiej drużyny udadzą się do Rzeszowa samolotem specjalnie wyczarterowanym od Polskich Linii Lotniczych LOT. Jak poinformował PAP prezes Stelmetu Falubaz Robert Dowhan, dotychczas żaden polski klub żużlowy nie organizował lotu kibiców na taką skalę.

Reklama

"Rzeszów jest najdalej położonym miastem spośród tych, które rywalizują z nami w ekstralidze żużlowej. Dysponuje prężnie działającym lotniskiem, dlatego postanowiliśmy zorganizować dla sympatyków przelot samolotem. Dzięki temu podróż na mecz minie im znacznie szybciej i wygodniej" - powiedział rzecznik zielonogórskiego klubu Marek Jankowski. "Wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Wśród pasażerów będą też wychowankowie z domu dziecka w Lubsku, który od dawna wspieramy" - dodał Dowhan.

Samolot wystartuje z lotniska w Babimoście pod Zieloną Górą ok. 14 i po godzinie wyląduje w Rzeszowie. Powrót zaplanowany jest na 21. Wyprawa ta jest wspólną inicjatywą klubu oraz stowarzyszenia kibiców "Tylko Falubaz". Dla wielu fanów będzie to pierwszy lot w życiu. "Tradycyjnie zabieramy zielone koszulki i będziemy głośno dopingować naszą drużynę. Mamy nadzieję, że wrócimy cało, zdrowo i przede wszystkim zwycięsko" - dodał szef stowarzyszenia Kajetan Hozakowski.

Stelmet Falubaz zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Speedway Ekstraligi, a PGE Marma Rzeszów - piąte.