Większość fanów, z którymi rozmawiała PAP, wyrażało opinię, że walka potrwa 6-7 rund i szybki Adamek pośle Ukraińca na deski. "Kliczko ma już 40 lat i nie jest tym samym zawodnikiem co jeszcze pięć lat temu. Refleks i dynamika już nie ta, ale i tak będzie to dla naszego zawodnika trudny pojedynek" - mówił Tomasz z Wrocławia.
Konrad z Poznania, choć jest przekonany o zwycięstwie Adamka, to jednak podkreślił, że jeśli nawet szybki David Haye'a przegrał z Władimirem Kliczką, pokazuje to jak mocni są Ukraińcy.
Wśród kibiców pojawią się także głosy o łatwym zwycięstwie Kliczki. "Wygra bez większych problemów. Pobawi się z Adamkiem do 8-9 rundy, a potem go znokautuje. Adamek to nie ten poziom, Kliczko mimo że ma 40 lat, to ciągle jest nie do pokonania" - zaznaczył Ryszard z Warszawy.
Wokół stadionu gromadzą się tłumy fanów; większość ubrana w biało-czerwone koszulki, z szalikami i czapkami w barwach narodowych. Sporadycznie można zobaczyć także flagi Ukrainy.
Walka Adamka z Kliczką ma uświetnić otwarcie wrocławskiego stadionu wybudowanego na przyszłoroczne piłkarskie mistrzostwa Europy. Będzie to pierwszy pojedynek o mistrzostwo wagi ciężkiej w Polsce. Relacja zostanie przekazana do ponad 110 krajów przez takie stacje telewizyjne, jak HBO (USA) czy RTL (Niemcy). Sprzedano niemal wszystkie bilety (około 40 tys.).