To oczywiście przełożyło się na formę naszego zawodnika. Małysz skakał najdalej ze wszystkich kadrowiczów. Pozostali też nie wypadli dobrze. Trenerzy byli zadowoleni z tego, co pokazała pozostała piątka.

Dziś Polacy jeszcze raz pojawią się na skoczni. Na godz. 15.00 został zaplanowany drugi trening. Po nim wyjaśni się, jak ostatecznie będzie wyglądał skład naszej kadry na pierwszy konkurs Pucharu Świata, który za kilka dni odbędzie się w Kuusamo.

Pewni wyjazdu są: Małysz, Stoch i Kot. O ostatnie wolne miejsce walczą Żyła i Bachleda.



Reklama