W kwalifikacjach Małysz uzyskał aż 137 metrów. Dalej o pół metra poszybował Austriak Gregor Schlierenzauer. Ale najlepszy okazał się jego rodak, lider Pucharu Świata, Thomas Morgenstern, który wprawdzie skoczył 136 metrów, ale sędziowie ocenili jego skok dużo wyżej pod względem technicznym.

Reklama

Znakomite siódme miejsce zajął Kamil Stoch. Polak skoczył 127 metrów i przez długi czas prowadził w kwalifikacjach. Do jutrzejszego konkursu głównego dostał się jeszcze Maciej Kot. Nasz skoczek zajął 49. pozycję po skoku na odległość 117 metrów. Nie udało awansować się Marcinowi Bachledzie (115 m i 53. miejsce).

Przeciwnikiem Małysza w rundzie KO (wygrywający z pary przechodzi do drugiej serii) będzie... Kot, natomiast Stoch zmierzy się z Czechem Martinem Ciklem. Początek pierwszej serii jutro o godzinie 16.30. O 15.00 odbędzie się jeszcze seria próbna.

Wyniki kwalifikacji w Oberstdorfie:

1. Thomas Morgenstern 136 m 141.8 pkt
2. Gregor Schlierenzauer 137,5 m 141.5 pkt
3. Adam Malysz 137 m 140.6 pkt
...
7. Kamil Stoch 127 m 127.1 pkt
49. Maciej Kot 117 m 105.1 pkt
53. Marcin Bachleda 115 m 102 pkt





Reklama

Wcześniej odbyły się dwie serie treningowe. W pierwszej z nich Morgenstern uzyskał tylko 119 metrów, a Schlierenzauer 124,5 m. Najdłuższy skok należał do Simona Ammmanna - 136 metrów, który skakał jednak z rozbiegu o trzy belki dłuższego. Małysz z krótszego rozbiegu poleciał aż 132,5 m.

W drugiej próbie treningowej Małysz poleciał jeszcze dalej, bo aż na 135 metr. Lepsi od naszego orła okazał się tylko Fin Janne Ahonen i Norweg Bjoern Einar Romoeren (obaj po 137 m).

Reklama

Skoki Polaków na I treningu:

Adam Małysz 132,5 m
Kamil Stoch 123 m
Maciej Kot 121,5 m
Marcin Bachleda 116 m


Skoki Polaków na II treningu:

Adam Małysz 135 m
Kamil Stoch 127,5 m
Maciej Kot 116,5 m
Marcin Bachleda 117,5 m


Faworytem Turnieju Czterech Skoczni jest oczywiście Austriak Thomas Morgenstern, który wygrał sześć z siedmiu dotychczas rozegranych konkursów Pucharu Świata. Oprócz "Morgiego" o triumf w zawodach powalczą na pewno jego rodacy - Gregor Schlierenzauer, Andreas Kofler i Wolfgang Loitz. Liczyć się będzie również Andreas Kuettel, Tom Hilde oraz Jernej Damjan .

My liczymy na Adama Małysz. Mimo że nasz rodak nie jest zaliczany do głównych faworytów turnieju, to mamy nadzieję na jego dobry występ, zwłaszcza po dzisiejszych świetnych występach. Rok temu Małysz stanął w Oberstdorfie na najniższym stopniu podium. Trzymamy kciuki, by jutro co najmniej powtórzył ten wynik.