Kapitan naszej drużyny zagrał kapitalnie. Zdobył najwięcej punktów - 14. "Cieszymy się z wygranej, ponieważ był to mecz o wszystko w tym turnieju. Pokazaliśmy charakter. Sytuacja przed spotkaniem była trudna, bo porażka eliminowała nas z dalszej walki. Do tego z utytułowanymi Włochami zawsze wzbudzają dodatkowe emocje. Zagraliśmy jednak swoje, pozostaliśmy w stawce i zrobimy wszystko, by tutaj w Izmirze wywalczyć awans. To sobie obiecaliśmy po meczu z Hiszpanią" - powiedział "Grusza".
Piotr Gruszka wierzy, że zwycięstwo nad Włochami to jednorazowy sukces. "Uważam, że jesteśmy w stanie wygrać cały turniej. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej. Daliśmy sobie szansę, żeby potwierdzić, że jesteśmy dobrym zespołem i ją wykorzystaliśmy" - powiedział serwisowi siatka.org.
"Gramy w siatkówkę od lat i każdy z nas zdaje sobie sprawę, jak ważny jest występ na Olimpiadzie. Chociaż nie wiemy, kto z nas ewentualnie pojedzie do Pekinu, to damy z siebie wszystko, żeby wywalczyć awans dla Polski" - wyjaśnił kapitan Polaków.